Fredzik to jamniczy maluch z interwencji. Trafił do nas wraz z mamą i jej dwoma siostrami. Psiaki były przetrzymywane w złych warunków, chore, dzikie...Prawdopodobnie miały niewielki kontakt z człowiekiem. Psiaki zostały przekazane do naszej fundacji przez Pogotowie dla Zwierząt, które przeprowadziło interwencję po zgloszniu klientki, ktora chciala kupić pieska. Niestety nie wszystkie zwwierzęta przeżyły ponieważ "hodowcy" oszuści nie zastosowali żadnej profilaktyki dla szczeniat ani dorosłych psów. Zwierzęta były zarobaczone, zaniedbane, chore.

Fredzik szuka najlepszego domu lecz z uwagi na status prawny zostanie narazie przekazany na umowę czasową a pełna adopcja może odbyć się po zakończeniu postępowania. Jednak procedury zostaną wykonane jakby była to zwykła bezterminowa adopcja, gdyz psiak zostanie w wybranym domu na zawsze. Czekamy na zgłoszenia odpowiedzialnych osób. Fredzik to biała karta, którą trzeba zapisać.

Zgłoszenie do adopcji poprzez wypełnienia > formularza adopcyjnego< . Zastrzegamy jednak, że skontaktujemy się z wybranymi osobami, niestety nie mamy możliwości kontaktu z wszystkimi zgłaszajacymi. Prosimy o zapoznanie się z > proceduramiadopcyjnymi <

Fredzik [*]

30/08/2017

Nie ma [*] Nie ma już z nami naszego Fredzika... zniszczyła go pazerność, głupota i prymitywizm ludzki ! Na nic wszystko, odszedł i nic nie mogliśmy zrobić. Nie umierał czując człowieka, umierał w mękach, cierpieniu , wyjąc z bólu... Nie ma już naszego śledzika... Nie ma jego łapek mięciusich i oczek, które nam zaufały.. Stojąc z boku nie moglismy nic zrobić...