Straciłem Panią, straciłem dom .. Jamnik Boniek

Amelka jedzie na wycieczkę !

Faktura 14 : 49 zł / badanie krwi i leki /

Hotelik Boniu : 300 zł

Kochani Boniu ma się dobrze, jak na jego stan zdrowia można nawet powiedzieć, że jest kwitnący Może niektórzy zapomnieli, że psiak cierpi na chorobę nowotworową, \ma rosnącego guza i już prawie rok temu dawano mu niewiele czasu. Tymczasem Boniu ma się dobrze, korzysta z uroków jamniczego życia, rządzi w hoteliku ! Boniu okazał się też jednym z najdroższych psów w fundacji. Do chwili obecnej wydaliśmy na jego utrzymanie i leczenie ponad 10 tys zł. Przy tej okazji serdecznie dziękujemy wszystkim którzy go wspierają i prosimy : nie zapominajcie o naszym seniorze. Dziękujemy serdecznie Pani Małgorzacie i Panu Dariuszowi <3 za pokrywanie kosztów hotelikowania. Bez Państwa pomocy nie dalibyśmy rady.

U Bonia pojawiła się koleżanka Rybka. Przywitanie nie było zbyt ciepłe Boniu jako jamniczy król w hoteliku nie życzy sobie konkurencji

Boniu ze swoją przyjaciółką Amelką. Pieseczek nadal w dobrej formie. Los sprzyja Boniowi i daruje mu kolejne miesiące życia. Dodatkowo Boniu nie wie, że jest jakby "niczyj". Mieszka w domowym hoteliku, ma swoich Dużych. Boniowi naprawdę się udało, nie każdy psiak ma takie szczęście !