- Forum
- Fundacja Jamniki Niczyje
- Jamniki
- Jamnik za Tęczowym Mostem
- Karmalek - zagłodzony do granic życia !
Karmalek - zagłodzony do granic życia !
2015/09/05 21:53 #4237
przez Edyta
Replied by Edyta on topic Karmalek - zagłodzony do granic życia !
Dzisiaj kolejny maraton Karmelkowy. Wizyta u weterynarza, leki, kroplówki. Narazie stan Karmelka bez zmian. Nie ma jednak wymiotów. Możliwe, że zostały one zahamowane farmakologicznie, tego nie wiemy. Na działanie leku rozkurczowego trzeba jeszcze poczekać. Karmelek zjadł dzisiaj kilka niewielkich posiłków. Dodatkowo jest oczywiście zasilany kroplówkami, ma naprawdę taką baterię, ze nie musimy się martwić że umrze z głodu nawet gdyby były wymioty. Karmelek wymaga opieki cały czas, chce być stale przy człowieku.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
2015/09/05 21:57 #4238
przez Edyta
Replied by Edyta on topic Karmalek - zagłodzony do granic życia !
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
2015/09/06 11:33 #4240
przez Edyta
Replied by Edyta on topic Karmalek - zagłodzony do granic życia !
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
2015/09/08 19:57 #4241
przez Edyta
Replied by Edyta on topic Karmalek - zagłodzony do granic życia !
Kochani, niestety u Karmelka niedobrze. Znowu pojawiły się wymioty. Piesekj est bardzo słaby. Przechodzimy na kroplówki dożylnie. W trybie pilnym będzie robiona gastroskopia ( czekamy na najszybszy możliwy termin). Niestety leki, które dotychczas otrzymał, nie pomogły, obawiamy się,że być może będzie niezbędna operacja pieska
Karmelek jest pod stałą opieką weterynaryjną, czekamy na wyniki trzustkowe ( materiał wysłany do Niemiec, czekamy na wyniki). Biochemia w porządku, natomiast ostatnia morfologia nie wyszła- krew Karmelka uległa skrzepnięciu. Prawda jest taka, że są ogromne problemy z pobraniem krwi, prawie w ogóle nie wycieka z żył...
Stan jest poważny, rokowania bardzo ostrożne. Dzisiaj dalsza diagnostyka, być może jeszcze dzisiaj gastroskopia.
Trzymajcie kciuki za biedaka, nie jest za dobrze, ale cały czas walczymy o niego!! Dopóki on się nie podda- my będziemy robić wszystko, co w naszej mocy.
Niestety nie znamy jeszcze stanu finansów Karmelka.Wiadomo-rozliczenie wpłat jest dla nas bardzo ważne, jednak póki co- najważniejszy jest Karmelek. Osoba, która zajmuje się rozliczeniem pieska ,jest obecnie w 100 % zajęta walką o niego.
Karmelek jest pod stałą opieką weterynaryjną, czekamy na wyniki trzustkowe ( materiał wysłany do Niemiec, czekamy na wyniki). Biochemia w porządku, natomiast ostatnia morfologia nie wyszła- krew Karmelka uległa skrzepnięciu. Prawda jest taka, że są ogromne problemy z pobraniem krwi, prawie w ogóle nie wycieka z żył...
Stan jest poważny, rokowania bardzo ostrożne. Dzisiaj dalsza diagnostyka, być może jeszcze dzisiaj gastroskopia.
Trzymajcie kciuki za biedaka, nie jest za dobrze, ale cały czas walczymy o niego!! Dopóki on się nie podda- my będziemy robić wszystko, co w naszej mocy.
Niestety nie znamy jeszcze stanu finansów Karmelka.Wiadomo-rozliczenie wpłat jest dla nas bardzo ważne, jednak póki co- najważniejszy jest Karmelek. Osoba, która zajmuje się rozliczeniem pieska ,jest obecnie w 100 % zajęta walką o niego.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
2015/09/08 20:00 #4242
przez Edyta
Replied by Edyta on topic Karmalek - zagłodzony do granic życia !
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
2015/09/08 20:02 #4243
przez Edyta
Replied by Edyta on topic Karmalek - zagłodzony do granic życia !
Karmelek na stole operacyjnym.
Kochani nie było już innego wyjścia. Karmelek pojechał na gastroskopię lecz wykonane wcześniej zdjęcia rtg wykazały niedrożności też w jelitach. Żołądek był duży, napełniony płynem. Nie ma przepływu. Nie wiemy co jest w jelitach, nie wiemy czy to zmiany czy coś zalega... Na te pytania odpowie nam wynik zabiegu operacyjnego. Nie ma już na co czekać. Karmelek znikał nam z tego świata na naszych oczach a my staliśmy bezradnie .... Operuje dr Niedzielski, który uratował już kiedyś jelita naszego Gwarka. Po zabiegu Karmelek musi pozostać w szpitalu przy klinice. Będą to duże koszty. Diagnostyka, zabieg, hospitalizacja, rekonwalescencja - to pójdzie w tysiące. Prosimy o wpłaty na pieska. Trzymajcie kciuki bo waży się życie tego umęczonego psiaka !
Kochani nie było już innego wyjścia. Karmelek pojechał na gastroskopię lecz wykonane wcześniej zdjęcia rtg wykazały niedrożności też w jelitach. Żołądek był duży, napełniony płynem. Nie ma przepływu. Nie wiemy co jest w jelitach, nie wiemy czy to zmiany czy coś zalega... Na te pytania odpowie nam wynik zabiegu operacyjnego. Nie ma już na co czekać. Karmelek znikał nam z tego świata na naszych oczach a my staliśmy bezradnie .... Operuje dr Niedzielski, który uratował już kiedyś jelita naszego Gwarka. Po zabiegu Karmelek musi pozostać w szpitalu przy klinice. Będą to duże koszty. Diagnostyka, zabieg, hospitalizacja, rekonwalescencja - to pójdzie w tysiące. Prosimy o wpłaty na pieska. Trzymajcie kciuki bo waży się życie tego umęczonego psiaka !
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Forum
- Fundacja Jamniki Niczyje
- Jamniki
- Jamnik za Tęczowym Mostem
- Karmalek - zagłodzony do granic życia !
Czas generowania strony: 0.048 s.