A propos tłustego czwartku, to może niektórzy pamiętają jamniczkę Agatkę, która stała się inspiracja do powstania FJN. 12 lat temu, ta smutna zaniedbana jamnisia zmieniła wszystko. Była w końcu szczęśliwa ale bardzo krótko... Więcej o Agatce i początkach naszej fundacji tutaj > https://www.jamnikiniczyje.pl/o-fundacji/historia?id=9:nasza-fundacja-jamniki-niczyje
Kochani tę paczkę przesłał do nas Kacper, 17 letni chłopak , który niedawno pożegnał się ze swoja przyjaciółką jamniczką. Przyjmujemy z bólem, bo to są zawsze "trudne paczki". Kacper dołączył też do przesyłki wzruszający list... Dziękujemy Ci i przytulamy ...
Chcesz wesprzeć zwierzaki pod naszą opieką i sprawić. By świat, który już je skrzywdził stanie się dla nich lepszy ? Twoją pomoc finansową wykorzystamy na pokrycie kosztów leczenia i utrzrmania Jednak pomagać można na różne sposoby Możesz przekazać swój 1,5 % ? KRS 0000429587 Pomoc finansową prosimy kierować na : blik : 662 850 245 paypal : poczta@jamnikiniczyje.pl kontakt : poczta@jamnikiniczyje<br< a=""> /> ING BANK ŚLĄSKI Spółka Akcyjna 89 1050 1070 1000 0023 6437 4286 SWIFT: INGBPLPW w tytule : "dla niczyich" Jeśli chcesz pomóc ale wolisz przekazać dary rzeczowe, to jak najbardziej potrzebujemy jednak prosimy o kontakt w sprawie adresu do wysyłki z uwagi na to, że kierujemy dary bezpośrednio do zwierzaków, które znajdują się w różnych miejscach dobrej karmy dla psów i kotów { prosimy odezwij się zanim zamówisz ), smaczków. suplementów dla zwierzaków takich jak np Flora balance, preparatów na stawy, sierść itp kocyków , powłoczek na kołdry, kołder, legowisk, szelek , smyczy, zabawek dla zwierząt przyjmiemy też rzeczy na bazarek, jeśli masz coś atrakcyjnego w idealnym stanie, nowe to sprzedamy to z korzyścią dla jamników </br<>
6 lat Tosi ! Jak to możliwe... Odezwała się fo nas Pani Joanna, która wraz zrodziną adoptowała Tosię i ... od tej pory jakoś im się nie nudzi "Właśnie dzisiaj do mnie to dotarło. Małpa jest wielka terrorystka zapatrzona we mnie, moją córkę i zięcia. Męża karci, no chyba, że ma dla niej wołowinie. Wtedy go nawet kocha. Zniszczyła mi ponad 20 par butów i kapci, podarła z 10 kocy i nie wiem ile poszewek zwłaszcza z poduszek. Uwielbia niby gubić zabawki pod poduszką a potem kopie i kopie, tylko łeb jej odskakuje. Jest bardzo pocieszna. Bawi się jak szczeniak. Problemy mamy z weterynarzem, za każdym razem jestem obs..., gabinet i weterynarz też. Już pastami smarujemy wszystko, by tylko zminimalizować strach. Jeżdżę z obydwiema by Figi dodała jej otuchy, jednak jej psychika okaleczona jest potwornie. Kochamy ja taką jaka jest. A jest cudowna." Buziole dla całej Rodzinki Tosi
Na początku stycznia ogłaszaliśmy Karola, psiaka, z którym nie radzi sobie opiekunka. Niestety do tej pory nikt nie zdecydował się adoptować Karola. Sytuacja jest trudna. Ogłaszamy ponownie. Karol powinien być jedynakiem i zamieszkać z dorosłymi osobami. Przeczytajcie więcej o Karolu w tekście poniżej.
Kochani taka sytuacja. Katowice . "Dzień dobry, Zwracam się do Państwa z prośbą o pomoc w znalezieniu domu dla jamnika, lat około 10, niekastrowany. Pies (Karol) trafił do mnie pod koniec października zeszłego roku, do domu, w którym był mały kot i inny jamnik (teraz 2 letni). Poprzedni właściciel nie dbał o psa, nieregularnie karmił, nie wychodził na spacery i co najważniejsze bił. Synowa tego pana ulitowała się nad psem i dala ogłoszenie na olx, na które odpowiedziałam. Pojechałam z młodszym jamnikiem, żeby zobaczyć czy się dogadają, a kiedy spotkanie przebiegło pomyślnie, zabrałam Karola że sobą do domu. Wtedy nie znałam jego historii, powiedziano mi, że opiekun zmarł i nie ma się kto pieskiem zająć, że jest spokojny i ułożony. Nic też nie wzbudziło moich zastrzeżeń. W domu wszystko było ok przez pierwszy miesiąc. Później Karol zaczął szczuć kotka. Po miesiącu nieudanych prób ogarnięcia problemu, oddałam kota przyjaciółce. Niestety nie rozwiązało to problemu agresji u Karola, który zaczął rzucać się na mężczyzn na spacerach, a finalnie zaczął atakować młodszego psa. Ta sytuacja ciągnie się od początku roku i niestety nie pomagają żadne rady behawiorystów, których do tej pory prosiłam o wsparcie. Do tego pojawił się teraz problem z gryzieniem mnie (dwa dni temu złapał mnie za kostkę ) a dzisiaj pogryzł moja współlokatorkę. Kiedy jest sam, bez innych zwierząt, problem agresji w domu nie istnieje, jest tylko szczekanie pod drzwiami kiedy ktoś chodzi po klatce. Proszę o pomoc, bo jestem już bezsilna. Możecie pomóc ?"
Na pewno potrzebna będzie osoba znająca nie tylko specyfikę rasy ale też podstawy psiej psychologii, opiekun, który potrafi bez lęku zająć się takim psiakiem, być może pracować z nim. Mile widziany dom "po takim jamniku". Kontakt poczta@jamnikiniczyje.pl
Jak pomagać , gdy nie ma wpłat...
26.01.2024
Jak pomagać , gdy wpłaty nie sięgają nawet 10 % wydatków ? Zwierzęta o to nie pytają... Poniższe zdjęcie przedstawia zestawienie wpłat i wydatków z ostatniego tygodnia. Nie chcemy epatować tutaj nadmiernymi emocjami , bo wiecie, że tego nie robimy ale jedyne co nasuwa się w tej sytuacji to słowo : "strach" we wszystkich jego wymiarach. Przed nami olbrzymi rachunek za prąd ... Co dalej...
"Dziś rano nasza kochana Hesia podreptała za „Tęczowy most” Nasze serca krwawią a oczy są pełne łez. To było 6 wspaniałych lat. To zawsze wydaje się że jeszcze nie teraz , że jeszcze trochę aleee…"
Żegnaj Hesiu", pozostaniesz na zawsze w naszych sercach jako "serduszko na nóżkach", bo to jedyne określenie które nasuwa sie, gdy myślimy o tobie . Zawsze. Dziękujemy Dużym Hesi, przychyliliście jej nieba
Tak zwany 1 % a właściwie teraz już 1,5 % to bardzo ważne, kluczowe wsparcie dla niczyich. Z tych środków pokrywamy koszty leczenia , utrzymania zwierzaków pod naszą opieką. To nie wszystko z Waszego 1, 5 % robimy wszystkie inwestycje , by w ogóle móc działać, dzięki temu powstało Jamnikowo, miejsce , gdzie pod nasza bezpośrednią opieka przebywają zwierzaki i są to nie tylko jamniki ale również psiaki wielorasowe, koty, konie, czasowo też inne zwierzaki, słowem wszystko, co "wejdzie nam w drogę". Pamiętajcie o nas przy wypełnianiu PIT-a, bo my mamy TYLKO WAS. Nasza fundacja utrzymuje się tylko z datków darczyńców, nie otrzymujemy żadnych dotacji czy innych środków.
------------------------------------------------
Hugiś powoli szykuje się do wyjścia z kliniki a my nie mamy
kwoty potrzebnej , by zapłacić fakturę...
18.01.2024
Hugiś powolutku szykuje się na powrót do domu... Dostaliśmy od Doktora zielone światło. Ta tą chwilę stan kucyka jest stabilny, stopniowo dostaje coraz większe porcję siana. Co będzie dalej - zobaczymy... Mamy nadzieję, że w domu poczuje się lepiej.
Hugiś od tej pory będzie wymagał specjalnych warunków, które musimy dla niego stworzyć. Chów wolnowybiegowy ze stałym dostępem do siana nie będzie dla niego odpowiedni. Siano trzeba podawać stopniowo, a pozostałe posiłki muszą być podawane na mokro. Dla Huga powstanie więc boks, by można było mieć pod kontrolą ilość pokarmu, który spożywa. Będzie widział oczywiście inne konie. Koszt budowy boksu to ponad 9000 zł...
Poza radością z powrotu Huga czujemy ogromny lęk związany z koniecznością pokrycia kosztów jego pobytu w klinice. Wstępne wyliczenia wskazują na koszt 8000 złotych. Do tego dojdą koszty transportu. Reasumując, całościowy koszt ratowania kucyka przekroczy 10 000 złotych (bez kosztów przystosowania terenu).
Bardzo prosimy Państwa o wsparcie. Nawet drobne wpłaty są cenne
Z rana melduje się Szprotka w swoim naturalnym środowisku Szprotka serdecznie dziękuję za zainteresowanie i dużo ofert Wspaniałych domków, które chciałyby przyjąć ją do swojego życia. Jesteście Wspaniali ale.... Szprotka tylko jedna. By nie trzymać Was w niepewności meldujemy, że domek dla suni został już wybrany. Szprotka zamieszka z drugim jamniczkiem, który cierpi po stracie siostrzyczki. Jeszcze raz Wam dziękujemy
-----------------------------------
Szprotka
18.01.2024
Szprotka po sterylizacji, po rekonwalescencji, bez robali, zdrowa jak rybka, wycacana, wychuchana i zrelaksowana - gotowa do rozpoczęcia nowego życia. Szukamy tylko naj naj naj lepszego domku. Sunia jest młodziutka, energiczna, ma ok 3 latka, przy nią całe życie. Szprotka będzie do odbioru w okolicach Wrocławia. Zgłoszenie poprzez ankietę przedadopcyjną, która znajduje się w zakładce > https://jamnikiniczyje.pl/poradnik2/jak-adoptowac
Kochani, czy ktoś miałby możliwość zakupić dla niczyich karmę weterynaryjną Royal hepatic ? Bardzo potrzebujemy tej karmy ( suchej i mokrej ) Niestety kilka psiaków musi przejść na dietę z powodu podwyższonych parametrów wątrobowych .. Napiszcie do nas jeśli możecie pomóc na priva to podamy adres do wysyłki
Szczęśliwy Gringuś pozdrawia z domku Nic nas tak nie cieszy, jak zdjęcia naszych podopiecznych z Nowego Życia! Gringuś - szczeniak z lasu, którego los nie obchodził nikogo, dzisiaj jest ukochanym, pełnoprawnym domownikiem
Pozdrawiamy Dużych Gringusia
--------------------------------------
Hugiś, nasz konik z papierami na jamnika nadal w klinice...
Potrzebuje Waszego wsparcia finansowego !
13.01.2024
Dzisiaj byliśmy odwiedzić Hugisia. Konik od miesiąca przebywa w klinice. Po chwilowej stabilizacji jego stan ponownie się pogorszył i dlatego konieczna była dłuższa hospitalizacja. Hugo ma problemy z przełykiem - nie pracuje on prawidłowo co powoduje zatkania. Na tą chwilę kolejny raz wdrażane są papki i małe porcję siana. Jeśli przełyk będzie pracował porcję będą zwiększane i Hugiś wróci do domu, do nas. Jeśli nie, nawet nie chce pisać co będzie bez możliwości przełykania koń nie może jeść
Koszty opieki weterynaryjnej, zabiegów, badań i leków są bardzo wysokie. Mogą przewyższyć nawet 10 000 złotych! Nie było jednak innej opcji pomocy dla Huga. Bez hospitalizacji i fachowej opieki kucyk umarłby w męczarniach...
Co zastałam dzisiaj? Smutne oczy zrezygnowanego konia. Tyle wycierpiał, ale mamy nadzieję, że będzie lepiej, że niedługo wrócę i zabiorę go do domu!
Prosimy o wsparcie, nawet drobne wpłaty I prosimy o kciuki! I ciepłe myśli dla kucyka
Blik 662850245
Pomoc finansową prosimy kierować na : blik : 662 850 245 paypal : poczta@jamnikiniczyje.pl kontakt : poczta@jamnikiniczyje<br<; a=""> /> ING BANK ŚLĄSKI Spółka Akcyjna 89 1050 1070 1000 0023 6437 4286 SWIFT: INGBPLPW w tytule : "leczenie Hugisia"
Włocławek. Dramat Fafika, który stracił wszystko. Jego właściciele ciężko chorzy są w szpitalu i już nie ma szansy, by psiak wrócił pod ich opiekę. Córką Państwa ciężko chora , leżącą... Fafik ma 15 lat, nie ma się nim jto zająć. Czy znajdzie się domek ? Czy ktoś wyciągnie pomocną dłoń ? Piesek podobno toleruje inne zwierzaki. Odezwijcie się jeśli możecie zaopiekować się Fafikiem . Kontakt na priva lub na poczta@jamnikiniczyje.pl
------------------------------------------
Na dobry humor !
06.01.2024
Też tak macie ?
--------------------------------------------
Szprotka po zabiegu !
05.01.2024
Szprotka już po zabiegu sterylizacji, odbywa rekonwalescencję pod czujnym.okiem Zębusia
Zwracam się do Państwa z prośbą o pomoc w znalezieniu domu dla jamnika, lat około 10, niekastrowany.
Pies (Karol) trafił do mnie pod koniec października zeszłego roku, do domu, w którym był mały kot i inny jamnik (teraz 2 letni). Poprzedni właściciel nie dbał o psa, nieregularnie karmił, nie wychodził na spacery i co najważniejsze bił. Synowa tego pana ulitowała się nad psem i dala ogłoszenie na olx, na które odpowiedziałam. Pojechałam z młodszym jamnikiem, żeby zobaczyć czy się dogadają, a kiedy spotkanie przebiegło pomyślnie, zabrałam Karola że sobą do domu. Wtedy nie znałam jego historii, powiedziano mi, że opiekun zmarł i nie ma się kto pieskiem zająć, że jest spokojny i ułożony. Nic też nie wzbudziło moich zastrzeżeń. W domu wszystko było ok przez pierwszy miesiąc. Później Karol zaczął szczuć kotka. Po miesiącu nieudanych prób ogarnięcia problemu, oddałam kota przyjaciółce. Niestety nie rozwiązało to problemu agresji u Karola, który zaczął rzucać się na mężczyzn na spacerach, a finalnie zaczął atakować młodszego psa. Ta sytuacja ciągnie się od początku roku i niestety nie pomagają żadne rady behawiorystów, których do tej pory prosiłam o wsparcie. Do tego pojawił się teraz problem z gryzieniem mnie (dwa dni temu złapał mnie za kostkę ) a dzisiaj pogryzł moja współlokatorkę. Kiedy jest sam, bez innych zwierząt, problem agresji w domu nie istnieje, jest tylko szczekanie pod drzwiami kiedy ktoś chodzi po klatce.
Proszę o pomoc, bo jestem już bezsilna. Możecie pomóc ? Na pewno potrzebna będzie osoba znająca nie tylko specyfikę rasy ale też podstawy psiej psychologii, opiekun, który potrafi bez lęku zająć się takim psiakiem, być może pracować z nim. Mile widziany dom "po takim jamniku". Kontakt poczta@jamnikiniczyje.pl
----------------------------------------------
Lupinek nie jest jamnikiem ale też chce mieć dom !
04.01.2024
Zwykły psiak ale z wyjątkowym serduszkiem. Czy ktoś go pokocha ? Lupinek już tak długo czeka. Okolice Bydgoszczy. Kontakt poczta@jamnikiniczyje.pl
Kochani najlepsze, najpiękniejsze zyczenie płyną od nas do Was. Wszystkiego co najpiękniejsze, najlepsze, dajace szczęście, kolorowe... . Niech Moc będzie z Wami !
Na ostatnich nogach i jeszcze na starym roku do FJN doczłapała 18 letnia Jadzia... Skąd taka senioreczka znalazła się na ulicy... ?
Chcesz wesprzeć zwierzaki pod naszą opieką i sprawić. By świat, który już je skrzywdził stanie się dla nich lepszy ? Twoją pomoc finansową wykorzystamy na pokrycie kosztów leczenia i utrzrmania Jednak pomagać można na różne sposoby Możesz przekazać swój 1,5 % ? KRS 0000429587 Pomoc finansową prosimy kierować na : blik : 662 850 245 paypal : poczta@jamnikiniczyje.pl kontakt : poczta@jamnikiniczyje<br< a=""> /> ING BANK ŚLĄSKI Spółka Akcyjna 89 1050 1070 1000 0023 6437 4286 SWIFT: INGBPLPW w tytule : "dla niczyich" Jeśli chcesz pomóc ale wolisz przekazać dary rzeczowe, to jak najbardziej potrzebujemy jednak prosimy o kontakt w sprawie adresu do wysyłki z uwagi na to, że kierujemy dary bezpośrednio do zwierzaków, które znajdują się w różnych miejscach dobrej karmy dla psów i kotów { prosimy odezwij się zanim zamówisz ), smaczków. suplementów dla zwierzaków takich jak np Flora balance, preparatów na stawy, sierść itp kocyków , powłoczek na kołdry, kołder, legowisk, szelek , smyczy, zabawek dla zwierząt przyjmiemy też rzeczy na bazarek, jeśli masz coś atrakcyjnego w idealnym stanie, nowe to sprzedamy to z korzyścią dla jamników</br<>
Kacperek to nasz zaawansowany seniorek , niedługo będzie miał 18 lat. Jego życie nie jest takie łatwe lecz staramy się by było mu jak najlepiej. Opieką nad takim seniorkiem to 24 godziny na dobę...
Chcesz wesprzeć zwierzaki pod naszą opieką i sprawić. By świat, który już je skrzywdził stanie się dla nich lepszy ? Twoją pomoc finansową wykorzystamy na pokrycie kosztów leczenia i utrzrmania
Jeśli chcesz pomóc ale wolisz przekazać dary rzeczowe, to jak najbardziej potrzebujemy jednak prosimy o kontakt w sprawie adresu do wysyłki z uwagi na to, że kierujemy dary bezpośrednio do zwierzaków, które znajdują się w różnych miejscach
dobrej karmy dla psów i kotów { prosimy odezwij się zanim zamówisz ), smaczków.
suplementów dla zwierzaków takich jak np Flora balance, preparatów na stawy, sierść itp
kocyków , powłoczek na kołdry, kołder, legowisk, szelek , smyczy, zabawek dla zwierząt
przyjmiemy też rzeczy na bazarek, jeśli masz coś atrakcyjnego w idealnym stanie, nowe to sprzedamy to z korzyścią dla jamników
Co jest najtrudniejsze w posiadaniu zwierzaka ? Pożegnanie...
"Mieliśmy wysyłać pozdrowienia z okazji trzech lat spędzonych razem, ale życie przyniosło inny scenariusz... Niestety dzisiaj rano pożegnaliśmy się z naszym najlepszym Przyjacielem. Do wszystkich chorób, z którymi się borykał, doszedł jeszcze guz w jamie brzusznej. Mimo, że Kubuś był najdzielniejszym z dzielnych, to z tym nowym przeciwnikiem już sobie nie poradził.
Żegnaliśmy się od 4 dni, w domowym zaciszu, nie mogąc uwierzyć, że muszą nam wystarczyć nasze wspólne wspaniałe 3 lata.
Widok świątecznej Rity to dla nas miód na serce... Ritę kiedyś ktoś bardzo skrzywidził dlatego takie odbudowane życie i szczęśliwy psiak to wspaniały widok ! "Dzień dobry,
w załączeniu przesyłam kilka zdjęć Rity. Jak widać na pyszczku ma coraz więcej siwych włosów za to w pyszczku coraz mniej zębów i jak większość jamników ma problemy z sercem i kręgosłupem ale jest pod stałą kontrolą weterynarza. Jeszcze nieraz w ogródku biega i bawi się jak mała fryga.Jednak jej ulubionym zajęciem jest wylegiwanie się na kanapie.
Kochani, zaglądamy do naszej Gwiazdeczki vel Noli , której magia rodzinnych świąt chwyta nas za serduszko ! W takiej oprawie spełniają się wszystkie nasze świąteczne marzenia ! Dziękujemy,że uchylacie rąbka tej atmosfery dla nas... !
Chcesz wesprzeć zwierzaki pod naszą opieką i sprawić. By świat, który już je skrzywdził stanie się dla nich lepszy ? Twoją pomoc finansową wykorzystamy na pokrycie kosztów leczenia i utrzrmania
Jednak pomagać można na różne sposoby
Możesz przekazać swój 1,5 % ? KRS 0000429587
Pomoc finansową prosimy kierować na :
blik : 662 850 245
paypal : poczta@jamnikiniczyje.pl
kontakt : poczta@jamnikiniczyje>
ING BANK ŚLĄSKI Spółka Akcyjna
89 1050 1070 1000 0023 6437 4286
SWIFT: INGBPLPW
w tytule : "dla niczyich"
Jeśli chcesz pomóc ale wolisz przekazać dary rzeczowe, to jak najbardziej potrzebujemy jednak prosimy o kontakt w sprawie adresu do wysyłki z uwagi na to, że kierujemy dary bezpośrednio do zwierzaków, które znajdują się w różnych miejscach
dobrej karmy dla psów i kotów { prosimy odezwij się zanim zamówisz ), smaczków.
suplementów dla zwierzaków takich jak np Flora balance, preparatów na stawy, sierść itp
kocyków , powłoczek na kołdry, kołder, legowisk, szelek , smyczy, zabawek dla zwierząt
przyjmiemy też rzeczy na bazarek, jeśli masz coś atrakcyjnego w idealnym stanie, nowe to sprzedamy to z korzyścią dla jamników.
Dzisiaj kilka słów o Poli. Wiecie,że Pol to najbardziej schorowany psiak w fundacji ? Na końcu podam link do wątku na forum, gdzie można zapoznać się z jej historią. Tak więc dzielna schorowana Pola ma obecnie problemy z kręgosłupem, niestety wiek spowodował zmiany zwyrodnieniowe, które dokuczają... Dodatkowo trzeba ograniczać suplementację witaminami "dobrymi" dla systemu nerwowego z uwagi na epizod nowotworowy... Robimy wszystko, by sunią miała się jak najlepiej, leczymy, opiekunka codziennie masuje ale niestety idealnie nie jest.
Jeśli możecie wesprzeć sunieczkę to będziemy wdzięczni.
Smutna wiadomość o odejściu Tinki dotarła od Pani Ewy, której rodzina pokochała sunieczkę i dała jej wspaniały domek. 4, 5 wspólnego życia to piękny czas i dobre życie dla Tinki. Niestety choroba serduszka zabrała sunieczkę... Żegnaj kochana, czekaj na nas w krainie, gdzie nie ma cierpienia, zła , smutku.
Drodzy w dniu dzisiejszym Hugo "zatkał się" paszą. Oznacza to, że pasza utknęła w przełyku konia i nie jest on w stanie jej wydalić czy przełknąć . Takie "zatkanie"jest u konika bardzo niebezpieczne i może skończyć się tragicznie jest też nieprzewidywalne... Rano stan konika był opłakany i niestety na miejscu nie dało się nic zrobić pomimo wysiłku Pani Doktor, która przyjechała niezwłocznie i rozpoczęła akcję ratunkową. Musieliśmy pilnie przewieźć konika do kliniki, gdzie miał zabieg laparoskopem. Niestety to nie koniec kłopotów. Mamy nadzieję, że Hugiś da radę lecz jesli tak to prze nim kolejne zabiegi. Prosimy Was o pomoc dla konika, koszty leczenia będą spore. Na początek zbieramy na leczenie ratunkowe kwotę 5000 zł. Pokryje to koszty wstępnego leczenia
Najsłodsza senioreczka Hesia pozdrawia przedświątecznie Kochamy z całego
Słów kilka o Reksiku...
06.12.2023
Reksik to psiak kupiony w pseudohodowli. Co jest z nim nie tak ? Zapewne geny, które sa spotkaniem tych spokrewnionych... Co jest w tym złego ? Wszystko a przede wszystkim to, że psiak nie ma szans na normaalne życie , żeby nie powiedzieć na życie w ogóle z człowiekiem.
Drodzy, prosimy Was o wsparcie na lecenie i rehabilitację Pedra, jamniczego seniorka, który w dniu dzisiejszym nie stanął na nogi... Wczoraj wieczorem wszystko było jeszcze w porządku a po nocy taka zmiana... Nie wiemy jeszcze jakiego leczenia będzie potrzebował piesek. Zaczynamy od farmakologii ale nie jest wykluczony tez zabieg. Pedro będzie potrzebował rehabilitacji. W chwili obecnej zbieramy na pokrycie bieżących potrzeb tj. leczenia, leków i suplementów.
Pedro to biedny psiak trafił do fundacji w złym stanie lecz pięknie się zregenerował. Poznał dopiero co smak lepszego życia i mimo, że jest niewidomy bardzo cieszy się każdym dniem. Wesprzyjcie prosimy Pedrusia w walce o powrót do sprawności.
Kochani w Jamnikowie teraz szaleństwo za tą karmą. Rozdaję jako smaczki Gdyby ktoś zechciał zrobić prezent niczyim to byłoby super . Podam przykładowy link do aucji na allego poniżej. Nie masz czasu kupić ? Zrobimy to za Ciebie . Puść blika 662850245 lub przelew na konto z opisem " karma dla niczyich" Koniecznie jednak odezwij się po adres do wysyłki, by paczka dotarła tam, gdzie na nią czekamy !! kontakt poczta@jamnikiniczyje.pl