Bolek
- FJN
- Wylogowany
- Moderator
Mniej
Więcej
- Posty: 2528
- Otrzymane podziękowania: 11
- FJN
- Wylogowany
- Moderator
Mniej
Więcej
- Posty: 2528
- Otrzymane podziękowania: 11
- FJN
- Wylogowany
- Moderator
Mniej
Więcej
- Posty: 2528
- Otrzymane podziękowania: 11
2016/05/05 11:02 - 2016/05/05 11:02 #5096
przez FJN
Ostatnia2016/05/05 11:02 edycja: FJN od.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- FJN
- Wylogowany
- Moderator
Mniej
Więcej
- Posty: 2528
- Otrzymane podziękowania: 11
- FJN
- Wylogowany
- Moderator
Mniej
Więcej
- Posty: 2528
- Otrzymane podziękowania: 11
2016/06/22 17:45 #5207
przez FJN
Kochani otrzymaliśmy od Bolka takie informacje :
"Trochę się podziało u Bolka w ostatnich dniach:
''W sobotę jak gdyby nigdy nic poszedłem rano na spacer, ale jakoś tak niechętnie no i klops. .. nie mogę się wysikać! Raz, drugi,trzeci próbuję, a tu nic. Duzi nie czekali tylko od razu mnie do weta wzięli. Tam mnie pani doktor wybadała, krew pobrała,zdjęcie brzucha mi zrobili no i okazało się , że mam w pęcherzu moczowym parę kamieni, a jeden wredny zatkał mnie tak, że dlatego nie mogłem się wysikać. Moi duzi się zmartwili i przestraszyli co dalej. Powiem, chyba byłem najdzielniejszy z całej rodziny. Pani doktor powiedziała, że musimy się zacewnikować. Potem dopiero dowiedziałem się co to takiego ...jednak .to wolę ominąć. Emotikon slightsmile
No to mnie zacewnikowali. Dostałem też różne leki, zbadali mi też serce w usg jak działa no i pani dokto powiedziała , że chirurg będzie w środę i rano mamy przyjechać. Duzi się martwią, siedzą jak na szpilkach. Jedna z dużych wzięła sobie urlop , żeby być ze mną w domu , jakbym się do środy znów nie mógł wysikać trzeba przyjechać od razu do kliniki.
Czekamy na środę.
Trzymajcie kciuki. Dam znać po operacji. (Strach w oczach)"
Ale to już było...
Dzisiaj Bolek już po zabiegu
"Trochę się podziało u Bolka w ostatnich dniach:
''W sobotę jak gdyby nigdy nic poszedłem rano na spacer, ale jakoś tak niechętnie no i klops. .. nie mogę się wysikać! Raz, drugi,trzeci próbuję, a tu nic. Duzi nie czekali tylko od razu mnie do weta wzięli. Tam mnie pani doktor wybadała, krew pobrała,zdjęcie brzucha mi zrobili no i okazało się , że mam w pęcherzu moczowym parę kamieni, a jeden wredny zatkał mnie tak, że dlatego nie mogłem się wysikać. Moi duzi się zmartwili i przestraszyli co dalej. Powiem, chyba byłem najdzielniejszy z całej rodziny. Pani doktor powiedziała, że musimy się zacewnikować. Potem dopiero dowiedziałem się co to takiego ...jednak .to wolę ominąć. Emotikon slightsmile
No to mnie zacewnikowali. Dostałem też różne leki, zbadali mi też serce w usg jak działa no i pani dokto powiedziała , że chirurg będzie w środę i rano mamy przyjechać. Duzi się martwią, siedzą jak na szpilkach. Jedna z dużych wzięła sobie urlop , żeby być ze mną w domu , jakbym się do środy znów nie mógł wysikać trzeba przyjechać od razu do kliniki.
Czekamy na środę.
Trzymajcie kciuki. Dam znać po operacji. (Strach w oczach)"
Ale to już było...
Dzisiaj Bolek już po zabiegu
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- FJN
- Wylogowany
- Moderator
Mniej
Więcej
- Posty: 2528
- Otrzymane podziękowania: 11
Czas generowania strony: 1.359 s.