Wy(sz)czekany dom Olusia !

07.03.2014

Z przyjemnością informujemy że Oluś ma już swój dom, Panią i Pana oraz kolegę Oluś długo czekał... czekał w schronisku ponad rok, bo podobno był agresywny. Oluś został oddany przez właściciela. Piesek trafił do fundacji a teraz do rodziny Pani Marii. Oto jakiego maila dostaliśmy wraz ze zdjęciami:
"Pozdrawiamy z Podlasia, my i jamnik Oluś/ obecnie Alex.
Alex jest świetny, zabawny, rozkoszny, polubili się z psem Wullkanem, zaakceptowała go papuga Sajmon.
Chodzi ze mną na spacery, bardzo szybko się uczy, lubi bawić się piłeczką, zna komendy "podaj łapę" i "poproś".
Polubili go wszyscy w rodzinie i nie ma mowy o zwrocie. Ma wszystkie cechy typowego jamniczego charakteru.
Godnie zastąpił w naszych sercach naszego jamnika Maxa. Cieszymy się że go wzięliśmy.
Maria L"

zobacz >>>

 



Pilnie poszukiwany dom - nawet tymczasowy !

05.03.2014

Pilnie szukamy domu - nawet tymczasowego dla Czoko, pieska w typie jamnika długowłosego. Czoko przebywa w schronisku zwanego mordownia w woj. małopolskim. Czy ktoś go uratuje.... Sprawa jest bardzo pilna - piesek dzisiaj tam jest ale jutro może go już nie być... Kontakt 662 850 245 / oddzwonię na smsa jeśli nie będę mogla odebrać /.

zobacz >>>

 



Kama potrzebuje domu !

28.02.2014

Kama ma około 10 -11 lat i za sobą beznadziejne życie ... Szkoda nawet słów aby je opisywać. Teraz Kama straciła jeszcze dom tymczasowy. Powróciła do schroniska. Czy ktoś zainteresuje się ta suczką ? To spokojna, bezproblemowa, wpatrzona w człowieka sunia w typie jamnika. Niewiele oczekuje, wiele daje: spojrzenie pełne uwielbienia, bezinteresowne psie uczucie...Kontakt 662 850 245.


zobacz >>>

 



Z ostatniej chwili...

Proszę Państwa podaję konto dla Freda. Musimy zabrać go praktycznie natychmiast. Jeśli pojedzie do DT to tez będą koszty związane z jego utrzymaniem. Nie wiemy jeszcze nic o charakterze Freda. Prosimy o wpłaty dla jamniczka:
ING BANK ŚLĄSKI Spółka Akcyjna
89 1050 1070 1000 0023 6437 4286
-------------------------------------------------
SWIFT: INGBPLPW
Fundacja Jamniki Niczyje
ul Łagodna 85/4
43-300 Bielsko Biała
-----------------------------------
paypal
poczta@jamnikiniczyje.pl
----------------------------------
w tytule : "Fred"


Dramat Freda !

26.02.2014

Fred to bardzo dzielny pies. Uratował życie swojemu Panu. Pan miał zawał, upadł w miejscu gdzie z pewnością nikt nie udzieliłby mu pomocy, był na spacerze z psem... Fred w mig zrozumiał sytuację, nie zastanawiał się ani chwili - pobiegł - pobiegł po pomoc i sprowadził na miejsce sąsiadów. Pan przeżył dzięki niemu. Nastąpił jednak po czasie drugi zawał... nic nie dało się zrobić. Fred pozostał sam. Czy może on liczyć na pomoc człowieka ? Piesek ma 8 lat, trafi do schroniska ... nie da rady... Rozpaczliwie prosi o pomoc !
Szukamy domu - nawet tymczasowego dla mądrego jamnika, wyjątkowego. Kontakt 662 850 245.

< klik

zobacz >>>

zobacz więcej >

 



Dom Merdusiowy !

26.02.2014

Merduś z łódzkiego schroniska ma dom ! Jechał dość daleko bu znaleźć swoje miejsce na ziemi ale już nie grozi mu samotność, strach i ból.Merdus trafil do schroniska po śmierci swojego Pana. Informacje ta dedykujemy przede wszystkim Pani Iwonie, która chciała dać pieskowi dom tymczasowy. Wklejam treść maila jaki otrzymaliśmy:
"Zgodnie z naszymi telefonicznymi ustaleniami informuję, że wzięty przez
moje córki ze schroniska w Łodzi Merduś mieszka pod Gorzowem Wlkp. i
okazało się, że nie jest on takim staruszeczkiem jak go przedstawiano.
Ma wiele umiejętności, które cały czas odkrywamy. Potrafi pięknie
chodzić na smyczy, pilnuje osoby prowadzącej, jeździ bez problemów
windą, ulubioną zabawą jest przynoszenie gumowej zabawki- może to
robić w nieskończoność i ma na to siłę. W domu najbardziej podoba mu
się lodówka i każde jej otwarcie łączy się ze wsadzeniem nosa do
środka. Jest zapalonym ogrodnikiem -no ale trzeba kopać , bo idzie wiosna
, uwielbia też spacery.
Jeśli chodzi o zdrowie, to niestety wieści są gorsze. Merduś ma
przewlekłe i już niewyleczalne zapalenie uszu. Można ten stan
załagodzić . Mamy maści i 2 x dziennie Merduś jest bardzo niezadowolony
z zabiegów usznych. Pozostałe sprawy są opanowane.
Pozdrawiam serdecznie.
Wioletta Ś"

< klik

zobacz >>>

 



Dom Tri vel Luny

26.02.2014

Tri cieszyła się ogromnym zainteresowaniem - wiele osób chciało ja adoptować. Sunia pojechała do Pani Pauliny. Pani Paulina adoptowała wcześniej staruszkę jamniczkę z Fundacji Szara Przystań, która już niestety za tęczowym mostem. Nie było wątpiliwości co do wyboru domu. Tri teraz Luna ma wspaniały dom i koleżankę. Życzymy Wam kochani wszystkiego najlepszego.

< klik

zobacz >>>

 


Odszedł Karlo [*]

Odszedł Karlo. Kilka miesięcy temu zabrany ze schroniska w Miedarach. Miał wspaniały dom. Piesek był bardzo chory. Dziękujemy ci Kasiu za wszystko Z Karlem spotkamy się kiedyś... czekaj na nas kochany !

Wieczorem przyszedł Psi Anioł
na skrzydłach Cię poniósł
do nieba

Zabrał ze sobą Twą radość
szaleńcze merdanie ogonem
dotyk zimnego nosa
i tupot łap po podłodze

Tak bardzo Ciebie brakuje
choć płakać przecież nie trzeba
bo wróci tutaj Psi Anioł
i poprowadzi na łąki gdzie wszystkie psy pożegnane
biegają swobodne szczęśliwe

 



Jamnik Charlie ma dom na zawsze !

18.02.2014

Psie wieści - bardzo dobre.
Charlie znalazł stały, kochający domek. Zamieszkał w podkrakowskiej miejscowości, a jego towarzyszem jest roczny jamniczek Diego. Chłopcy razem dobrze się dogadują - to była miłość od pierwszego zetknięcia nosków. Teraz razem dzielą się kocykiem i wszędzie chodzą razem.
Państwo, którzy zaadoptowali Chaliego, są zakochani w jamnikach. Nie ma wątpliwości, że Charlie trafił do idealnego domu. Do domu, w którym pies jest kochanym członkiem rodziny. I, co najważniejsze, do domu, w którym nikomu nie przeszkadzają urocze, krzywe łapki naszego rudzielca.

Na zdjęciach Charlie i Diego - podczas zabawy (zdjęcia zrobione po kilku minutach "znajomości" piesków) oraz podczas spania (wysłane przez właścicieli).
Wszystkiego dobrego, Charlie!

zobacz więcej >

 



Kubuś ma 18 lat

16.02.2014.

Kuba ma 18 lat. Przebywa w dożywotnim domu tymczasowym. Zmiana miejsca zamieszkania w tym przypadku nie wchodzi w grę. Kuba żyje z dnia na dzień, ma dobra opiekę. Kubusiowi można pomóc jedynie finansowo, chcemy zapewnić mu godne warunki do końca życia. Oto kilka zdjęć jamniczka.

♡   ♡   ♡   ♡   ♡   ♡   ♡   ♡   ♡   ♡ ♡   ♡   ♡   ♡   ♡   ♡   ♡   ♡   ♡   ♡   ♡   ♡   ♡   ♡   ♡   ♡   ♡   ♡   ♡


♡   ♡   ♡   ♡   ♡   ♡   ♡   ♡   ♡   ♡ ♡   ♡   ♡   ♡   ♡   ♡   ♡   ♡   ♡   ♡   ♡   ♡   ♡   ♡   ♡   ♡   ♡   ♡   ♡

zobacz więcej >

 



Walentynki

14.02.2014

Wszystkim jamnikolubom i nie tylko walentynkowe całus.

 


 

Uwaga Jamnikomaniacy- mamy prześliczne smycze z motywem jamników.

10.02.2014


Cena jedynie 15 zł + 4.50 koszt wysyłki listem poleconym.
Wszystkie wpływy na jamniki pod naszą opieką. Zachęcamy do zakupu
Wystarczy dokonać przelewu na odpowiednią kwotę z dopiskiem "darowizna smycz"
Oto beneficjenci ewentualnych wpływów:
http://www.jamnikiniczyje.pl/index.php?option=com_sobi2&catid=6&Itemid=0

Konto:
ING BANK ŚLĄSKI Spółka Akcyjna
89 1050 1070 1000 0023 6437 4286
---------------------------------------------------
SWIFT: INGBPLPW
Fundacja Jamniki Niczyje
ul Łagodna 85/4
43-300 Bielsko Biała
----------------------------------
paypal
poczta@jamnikiniczyje.pl
----------------------------------
w tytule "darowizna smycz"

 



Tri w domu tymczasowym

10.02.2014

Tri ma około roku a przeżyła już gehennę ulicy i schroniskowej budy ... Suczka jest skrajnie wychudzona.
Obecnie Tri przebywa w domu tymczasowym ale być może pozostanie tam na zawsze. To sympatyczna
grzeczna sunia.


 


 

Daisy prosi o pomoc !

06.02.2014

Daisy trafiła do Fundacji 1.02.2014, czy w sobotę ze schroniska w Katowicach, gdzie trafiła po śmierci właścicielki. Na pierwszy rzut oka to śliczna, bardzo przyjazna sunia. Zaniepokoił nas jej kaszel i kamień na zębach oraz mleko w sutkach, więc już w niedzielę wybraliśmy się na wizytę weterynaryjną. Z pierwszej wizyty wiemy, że sunia ma prawdopodobnie arytmię, serduszko jej bije zdecydowanie za wolno, przechodzi aktualnie ciążę urojoną, zęby są silnie pokryte kamieniem, a niektóre wymagają usunięcia, bo się ruszają. Dalsza diagnostyka suczki i leczenie to spore koszty. Należy przeprowadzić pełną diagnostykę, konsultacje kardiologiczna a potem zabiegi sterylizacji i czyszczenia zębów z częściowym usuwaniem. Bardzo prosimy o pomoc finansową dla tej kruszyny. Za sunia ciężkie chwile a przed nią ? Liczymy, że jakaś szansa na normalność.

zobacz więcej >

 




Frytka vel Lili już rok w domu !

05.02.2014

Minął rok od adopcji Frytki teraz Lili. Dostaliśmy taki sympatyczny list :
"Witaj Fundacjo.
Dzisiaj mija rok , odkąd Magda przyprowadziła Lilli do naszego domu …
W tamtym czasie myślałam, że do domu tymczasowego, jednak szybko przekonałam się , że z tej tymczasowości niewiele będzie… Został tylko mąż do urobienia i gotowe- decyzja w ostatniej chwili- Lilli zostaje.
Początki były trudne-lęk separacyjny w wykonaniu 2 jamników- to nie lada wyzwanie. Na szczęście przy odrobinie dobrej woli i ogromie pracy psio-ludzkiej w to włożonej- sytuacja opanowana
Lilli i Psotka pokochały się miłością bezgraniczną, a w między czasie do naszej rodziny dołączył jej najlepszy kumpel- Cezar, więc na brak towarzystwa nie narzeka.
Lilli jest wielkim pieszczochem, dogaduje się z psami i kotami, uwielbia towarzystwo dzieci- JAMNIK ANIOŁEK Ma też ogrooooooooom energii, który spożytkujemy podczas długich spacerów i wypadów w góry
Podsyłam kilka fotek z życia naszych psiaków. Jeszcze raz bardzo dziękujemy za Lilkę i życzymy Wam, aby wszystkie psie historie kończyły się happy endem !!!!"


 


 

Dom Tytusa

03.02.2014

Tytus już w domu. Tytus został adoptowany ze schroniska lecz okazało się, że Pan Tytusa jest uczulony na sierść zwierząt. Rozpoczęły się poszukiwania dobrego domu dla pieska. Państwo z bólem oddawali jamniczka lecz jednocześnie z poczuciem, że pies trafił w dobre ręce. Obie rodziny się spotkały i poznały. W życiu różnie bywa, lecz ważne jest czy potrafimy rozwiązać problem w taki sposób aby bez wstydu spojrzeć w lustro...

zobacz >>>

zobacz więcej >

 



Jamnik na pokładzie

Mamy takie sympatyczne naklejki na samochód. Konieczne dla posiadacza i samochodu i jamnika ! Można tez nakleić w różne miejsca ale na samochód to już koniecznie :) Żaden jamnik nie powinien podróżować w pojeździe, który nie jest odpowiednio oznakowany.
Cena naklejki 15 zł + 4,50 koszt przesyłki.
Wystarczy w tytule przelewu informacja "naklejka nr..."
Wszystkie wpływy przeznaczone na utrzymanie naszych podopiecznych.
Więcej informacji o nich na forum

nr 1_______________________________nr 2

nr 3

< klik
----------------------------------------------------------------------------
ING BANK ŚLĄSKI Spółka Akcyjna
89 1050 1070 1000 0023 6437 4286
SWIFT: INGBPLPW
Fundacja Jamniki Niczyje
ul Łagodna 85/4
43-300 Bielsko Biała

 


 

Pinio już w domu !

30.01.2014
Pinio pojechał dzisiaj do domu Pinio bardzo źle znosił pobyt w schronisku, cierpiał, marznął.
Mimo wielu ogłoszeń nikt go nie adoptował. Na szczęście piesek w końcu zwrócił uwagę Pani Renaty i pojechał ... Powodzenia Pinio - żyj szczęśliwie !

zobacz więcej >

ING BANK ŚLĄSKI Spółka Akcyjna
89 1050 1070 1000 0023 6437 4286

SWIFT: INGBPLPW
Fundacja Jamniki Niczyje
ul Łagodna 85/4
43-300 Bielsko Biała

Logowanie