Hesia i Mela znalazły CUDOWNYCH LUDZI I NAJWSPANIALSZY DOM!!!

Hesia i Mela w domu
Eski trafiły do nas ze schroniska. Dwie maleńkie siostrzyczki - chore... Udało się ocalić te dwa okruszki i znaleźć i m wspaniały wymarzony dom - Wspólny dom. Suczki miały wiele szczęścia lecz nie obyło tez bez ironii losu. Hesia i Mela odbyły długa podróż: Z Pily do Łodzi a potem z powrotem. Jednak warto było. Dla takich domków warto! Dla takich obrazów warto ! Dziękujemy wszystkim, którzy Pomagali przy eskach: Marcie, Pani Beacie z Huty Szklanej, Pani Dagmarze z i Pani Beatce z Kutna Dziękujemy wizytatorce i Bernadce, która zrobiła małym ogłoszenia

Hesia i Mela są szczęśliwe w swoim Najwspanialszym Domu!!!
Pani Marzena i Pan Dariusz przysłali zdjęcia dziewczynek - napatrzeć się nie można, serce się mocno raduje:)
Ulubioną zabawką H&M (HA end EMEK) jest wzajemne tarmoszenie papierowych rolek, wszyscy się wtedy bawią i Jamnisie i Człowieki

To kilka zdjęć z listopada:)

Przytulanki na kolankach;)


Na "zielonej trawce"


... i już po... hehehe...


No to czas na odpoczynek:)


"Czuwanie" w kuchni




na kanapie

Wczoraj dostałam kolejnego maila z Domu H&M-ek, a w nim kolejne zdjęcia rozpieszczonych i szczęśliwych Hesi i Meluni

"
Dzień dobry!
Przesyłam kilka ostatnich zdjęć naszych domowych terrorystek. Cały czas są ruchliwe jak diabełki, zjedzą każdą ilość każdego jedzenia i wszędzie ich pełno. Chodziliśmy codziennie na kilkukilometrowe spacery nad jeziorem, ale na czas mrozu zawiesiliśmy nasze wycieczki. W wolne dni są super kumplami do spania - co widać na jednej fotce. Pozdrawiam od całej rodzinki - D.P.
"

Hej Siostra, dzieje się coś ciekawego za oknem?


To MY - pozdrawiamy wszystkich - zaraz będzie zabawa


... no to zaczynamy


... zabawa trwa...




uff, ale się zmęczyłyśmy


Pora obiadku - mniam, mniam...


odpoczywamy po posiłku


a teraz lecimy w kimonko, z naszym Panem


mały kolaż


Pani Marzeno i Panie Darku,
bardzo dziękuję za super fotki "domowych terrorystek"
Cieszę się, że Małe dają Państwu tyle radości, a jeszcze bardziej cieszy mnie, że trafiły do tak CUDOWNEGO DOMU, jakim jest Wasz Dom i tak WSPANIAŁYCH LUDZI jak Wy!!!
Moja pierwsza już rozmowa z Marzenką, podpowiadała mi, że dziewczynki lepiej nie trafią, a już wspólny Dom był (wydawało się) nieosiągalny... a jednak, cuda się zdarzają - i właśnie WY jesteście tego najlepszym przykładem.
I ja pozdrawiam najcieplej całą Rodzinkę, jeszcze raz dziękuję za zdjęcia:)