Znaleziony na ulicy starszy jamniczek szuka domu. Najprawdopodobniej został porzucony. Więcej informacji można uzyskać telefonicznie.
21.12.2014
Dzisiaj Maxsiu trafił pod opiekę fundacji. Jest w drodze po nowe życie.
Maksiu z Krzesimowa zagustował w domowych pieleszach !
23.12.2014
Maksiu z Krzesimowa przebywa obecnie w domu tymczasowym w Warszawie. Ma się dobrze i okazał się dziarskim chwatem Piesek zagustował w domowych pieleszach, widać że mu tego brakowało. Maksiu spędził kilka miesięcy w schronisku w Krzesimowie lecz widać, ze był psem domowym...
07.09.2016
Kochamy takie wiadomości :)
Od adopcji Maksia z Krzesimowa minęlo 1,5 roku. Życie tego psiaka zmienilo się o 180 st. Chłopak żyje pełnią jamniczego szczęścia, choć przypuszczamy, że to szczęście przyszło do Maksia dopiero w dojrzałym wieku.
Dziękujemy Pani Magdzie za dom dla pieska i życzymy samych wspaniałych dni
"Witamy Wspaniała Fundację i przesyłamy kilka fotek z życia Maksia.
Maksiu okazał się ogromnym Pieszczochem, Przyjacielem wszystkich, całkowicie bezproblemowy, grzeczny, czyściutki, maksymalnie zabawowy, całuśny.
Aportowaniu nie ma końca, czym doprowadza do szału Rezydentkę Dendusię. Zabawki są tylko w jego posiadaniu.
Śmiejemy się, że musiał być psem cyrkowym, ponieważ ze złapaną (bardzo zgrabnie) zabawką i dumnie postawionym ogonkiem, wykonuje rundę honorową i dopiero po tym rytuale wraca na kolejny rzut.
Ma w sobie tyle energii i radości, że coraz bardziej wierzymy w opis rudo-białego Maksia – „siwy” to jest ogromne nieporozumienie.
Żyjemy sobie szczęśliwie, wierzymy, że jest mu tak samo dobrze z nami, jak nam z nim. Podporządkował sobie nas i wychował, ale w zamian zamiast oczek ma dwa serduszka, którymi wodzi za nami cały dzień.
Pozdrawiamy i dziękujemy za nasze biszkoptowe Szczęście."
https://www.jamnikiniczyje.pl/w-nowym-domu/item/1172-maksiu-z-krzesimowa#sigProGalleriac2d39458bd
Maksio z Krzesimowa pozdrawia po ponad 2 latach !
20.03.2017
Czy ktoś pamięta jeszcze Maksia z Krzesimowa ? Jego sytuacja była nie do pozazdroszczenia... piesek w dojrzałym wieku trafił na ulicę, potem do schroniska. Wydawało się, że życie Maksia było już przegrane - do czasu gdy pojawiała się Pani Magda, która uratowała, pokochała i dała dom na zawsze ! Dzisiaj Maksio gustuje tylko w domowych pieleszach. Pozdrawiamy Maksia i jego Rodzinkę !
Maksiu z Krzesimowa !
25.12.2017
Ten tajemniczy gość na zdjęciu to nikt inny tylko Maksiu z Krzesimowa !
"Moc świątecznych źyczeń przesyła Książę (bo takie teraz wiedzie życie) Maksiu I Lubelski z Rodziną (bo Krzesimów pod Lublinem).
Uśmiech z pysia nie schodzi a owinięci jesteśmy przez wszystkie jego pazurki.
Serdecznie pozdrawiamy całą Fundację i Sympatyków."
Maksiu z Krzesimowa !
14.09.2018
Ten uroczy kawaler to Maksiu z Krzesimowa. Maksiu melduje się co jakiś czas z kanapy by przekazać nam, że jest szczęśliwy. Czy mogą być lepsze wieści ? Czy może być lepsze zakończenie historii porzucenie, tułaczki i niedoli jamniczego seniora ?
05.03.2019
Kilka dni temu na jamniczym stanowisku odmeldował się Maksiu z Krzesimowa. Maksiu to starszy psiak, który wygrał los na loterii i ma godną emeryturę w domu Pani Magdaleny :
"Maksiu z Krzesimowa wita całą Fundacje i Sympatyków po „ciężkiej” zimie !
Jak była ciężka widać na zdjęciach…
Zdjęcie nr 1
Kto wymyślił składanie łóżka? Łóżko powinno czekać na swojego Jamnika cały czas!
Zdjęcie nr 2
Ułożenie Jamników wskazuje na… kuchnię.
Pozdrawiamy serdecznie,
Magda z Rodziną"