Daga to przemila dojrzała wiekiem jamniczka szorstkowlosa, ktora trafiła do domu tymczasowego ze schroniska. Sunieczka miała zabieg usuniecia listwy mleczej, poza tym zdrowotnie jest w porzadku. Szukamy dla sunieczki najlepszego domu na zawsze. Najlepiej u milośnika rasy. Daga zgadza się z innymi psiakami.

Cześć zdjeć Dagi pochodzi ze strony wolontariuszy : schroniak.pl pokochajzwierzaka

Jamniczka Daga przebywa w domu tymczasowym w okolicach Wrocławia. Gdyby trafił się jakiś megafajny domek adopcyjny Daga zdecyduje się na przeprowadzkę :) Otwieramy zatem casting na domek tej przeuroczej jamniczki !

zgłoszenie do adopcji poprzez formularz adopcyjny

< klik

Dasti to pensjonariusz schroniska w Krakowie. Piesek bardzo potrzebuje domu i swojego człowieka, mamy nadzieję, że dopisze jej szczęście i znajdzie dom. Oto informacje jakie otrzymaliśmy ze schroniska o Dasi.

"Chciałam poinformować o kolejnej bidusi, która do nas trafiła , piesek jest mixem jamnika długowłosego, Dasti (p 60/10/17) trafił do nas w połowie października, zgłoszenie było ze Straży Miejskiej (os. Złotej Jesieni) . Był w bardzo złym stanie- w związku z czym od razu został umieszczony w szpitalu. Ma zmiany przy odbycie (czyraczyca odbytu), niewydolność nerek, niewydolność wątroby, niedoczynność tarczycy – weterynaryjnie potrzebuje intensywnej opieki. Piesek jest bardzo miły, jest za słaba by domagać się uwagi – ale widać, że głaskanie, kontakt z ludźmi jest dla niej bardzo ważny. . Bardzo potrzebuje odpowiedzialnego domu. Bieżące informacje medyczne dostępne są u nas w ambulatorium."

Kontakt w sprawie adopcji ze schroniskiem.

Rejtan to 12 letni jamnik długowłosy, ktory całe życie spędził w hodowli. Obecnie psiak z uwagi na to , że atakują go inne samce musi znaleźć nowe miejsce. Jamniczek został kilkakrotnie poturbowany przez swoich kolegów, jego życie zamienilo się w koszmar, gdy powinno ono raczej być spokojną sielanką dla jamniczego emeryta. Szukamy dla Rejtana najlepszego domu, gdzie sterany psiak zyska swoje bezpieczne iejsce u boku człowieka. Z informacji od właścicielki wynika, że psiak jest lagodny i spolegliwy do ludzi, nie miał jednak nigdy kontaktu z dziecmi i przypuszczalnie może nie tolerowac kotów. Rejtan bardzo nie lubi zdjęć dlatego wszystkie ujecia sa kiepskie i nie oddają praktycznie urody psa. Mamy jednak nadzieję, że miłośnicy rasy nie przejda obojętnie obok tej biedy... Prosimy o dom dla psiaka.

Osoby zainteresowane adopcją proszone sa o wypełnienie  > formularza adopcyjnego< 

Figa to dojrzała jamniczka, ktora utraciła dom z powodu choroby swojej Pani. Jamniczka mieszkała w domu i zapewne trudno jej będzie odnaleźć się w schroniskowym boksie, byłaby to dla niej przykra eemerytura. Liczymy, że miłośnicy jamników przygarną sunieczkę i dadzą nowe życie. W sprawie adopcji kontakt ze schroniskiem, gdyby jednak ktoś zechciał zaoferować dom tymczasowy to prosimy o kontakt z fundacją ( najlepiej sms " dom tymczasowy dla Figi z Krakowa" oddzwonimy wtedy w pierwszym możliwym momencie. Mamy nadzieję, że urocza Figa nie zagrzeje miejsca w schroniku i czeka na nią gdzieć ciepla pierzynka.

Toska to młodziutka suczka w typie jamnika, która trafiła pod opiekę fundacji po odebraniu jej i innych zwierzart podczas interwencji. Psy były skarajnie zaniedbane, trzymane w złych warunkach i jak się potem okazało chore. Nie wiemy jakim cudem Toska i jej siostry pomimo, że bardzo się boją czlowieka garną się do niego. Z początku wcale nie chcialy podejsć ale po tygodnniu dobrego karmienia i głaskania przekonały sie, że człowiek może kojarzyć się  z czymś miłym... Dla Toski i jej sióstr szukamy domów lecz z uwagi, że psiaki są depozytem w postępowaniu karnym będzie to adopcja tymczasowa do zakończenia sprawy sądowej. Dopiero po wyroku sądu dokanamy adopcji całowitej.

Obecnie suczki potrzebują człowieka, który pokaże im dobre życie i zapewni najlepsze warunki, tylko do takich domów moga trafic te maleństwa. Sunie waza po 5-6 kg, większe nie urosną ponieważ mają już 7-8 mc. Osoby chetne adoptować zwierzaka muszą się jednak liczyć z tym, że trzeba go wszystkiego nauczyć, jak szczeniaka. Suczki sa bardzo mlode a do tej pory żyły w szpoie, oborze... Poszukujemy osób nastawionych na pomoc dla tych zwierzaków. Jamniczki sa bardzo mile lecz nieco psotne, skoczne i trzeba będzie odpowiednio jej wychować. Każda z nich jest bardzo łagodna i uległa, pomimo lęku nie przejawiają żadnej agresji czy innej formy obrony lecz poddają się czlowiekowi. Dla zwierząt z interwencji zawsze poszukiwane są domy, ktore chcą pomoc, poświęcić czas i pracować ze zwierzakiem. Należy pamiętać, że zwierzęta , ktore nie zaznały normalnego życia musza w nowym domu przejść adaptację. Prosimy o kontakt odpowiedzialne, empatyczne osoby.

Zgłoszenie do adopcji poprzez wypelnienie > formularza adopcyjnego <. Koordynator psa odezwie się do wybranych osób. Z góry przepraszamy, ale nie mamy możliwości kontaktu z wszystkimi piszącymi.

ING BANK ŚLĄSKI Spółka Akcyjna
89 1050 1070 1000 0023 6437 4286
--------------------------------------------------
SWIFT: INGBPLPW
Fundacja Jamniki Niczyje
ul Łagodna 85/4
43-300 Bielsko Biała
--------------------------------------------------
paypal:poczta@jamnikiniczy>je.pl
--------------------------------------------------
w tytule : "jamniki z pseudohodowli"

Toska melduje się na swojej kanapie !

10.12.2017

Milo nam ogłosić dom ostatniego jamniczka z interwencji. Toska została adoptowana już jakiś czas temu ale dopiero teraz dotarły do nas zdjęcia z domu. Sunieczka zamieszkała w jamniczej rodzince w Warszawie, która uczy sunieczkę jak dobrze sobie pożyć z fajnymi Ludziami i przy okazji walczy z demonami przeszłości. Jamniczka ma w domu doborowe towarzystwo psio - kocie więc na pewno jej się nie nudzi. Pozdrawiamy serdecznie Dużych Toski.

Czarka to młodziutka suczka w typie jamnika, która trafiła pod opiekę fundacji po odebraniu jej i innych zwierzart podczas interwencji. Psy były skarajnie zaniedbane, trzymane w złych warunkach i jak się potem okazało chore. Nie wiemy jakim cudem Czarka i jej siostry [pomimo, że bardzo się boją czlowieka garną się do niego. Z początku wcale nie chcialy podejsć ale po tygodnniu dobrego karmienia i głaskania przekonały sie, że człowiek może kojarzyć się  z czymś miłym... Dla Czarki i jej sióstr szukamy domów lecz z uwagi, że psiaki są depozytem w postępowaniu karnym będzie to adopcja tymczasowa do zakończenia sprawy sądowej. Dopiero po wyroku sądu dokanamy adopcji całowitej.

Obecnie suczki potrzebują człowieka, który pokaże im dobre życie i zapewni najlepsze warunki, tylko do takich domów moga trafic te maleństwa. Sunie waza po 5-6 kg, większe nie urosną ponieważ mają już 7-8 mc. Osoby chetne adoptować zwierzaka muszą się jednak liczyć z tym, że trzeba go wszystkiego nauczyć, jak szczeniaka. Suczki sa bardzo mlode a do tej pory żyły w szpoie, oborze... Poszukujemy osób nastawionych na pomoc dla tych zwierzaków. Jamniczki sa bardzo mile lecz nieco psotne, skoczne i trzeba będzie odpowiednio jej wychować. Każda z nich jest bardzo łagodna i uległa, pomimo lęku nie przejawiają żadnej agresji czy innej formy obrony lecz poddają się czlowiekowi. Dla zwierząt z interwencji zawsze poszukiwane są domy, ktore chcą pomoc, poświęcić czas i pracować ze zwierzakiem. Należy pamiętać, że zwierzęta , ktore nie zaznały normalnego życia musza w nowym domu przejść adaptację. Prosimy o kontakt odpowiedzialne, empatyczne osoby.

Zgłoszenie do adopcji poprzez wypelnienie > formularza adopcyjnego <. Koordynator psa odezwie się do wybranych osób. Z góry przepraszamy, ale nie mamy możliwości kontaktu z wszystkimi piszącymi.

08.06.2018

Śliczna Dianka ( fundacyjna Czarka ) ma się dobrze. Sunieczka po trudnym początku życia w ciemnej szopie znalazła swoje miejsce na kanapie w rodzinie Pani Joanny . Cieszą nas takie widoki a Was ?

Czarka już rok w domu !

10.09.2018

Wczoraj ninął rok odkąd Czarka vel Dianka zamieszkała w nowym domu ! Czarka wraz ze swoimi towarzyszami wiele przeszła. Jej historię można poznać na wątku fundacyjnym. Sto lat królewno. Pozdrawiamy Rodzinkę suczki!

Dianka pozdrawia !

21.10.2018

Ta urocza Panna to Dianka ( fundacyjna Czarka ). Czarka to jedna z suczek uratowanych z ciemnej obory, gdzie na łańcuchu miały spędzić całe życie rodząc kolejne mioty...
Sytuacja Czarki / Dianki zmieniła się diametralnie a w Sądzie rozpoczyna się właśnie proces przeciwko "hodofcy". Historię Czarki i jej wspoltowarzyszy niedoli można poznać na wątku fundacyjnym

Wakacyjna pocztówka Dianki !

28.08.2019

Pozdrawiamy serdecznie Dużych tej słodkiej panny

Fredzik to jamniczy maluch z interwencji. Trafił do nas wraz z mamą i jej dwoma siostrami. Psiaki były przetrzymywane w złych warunków, chore, dzikie...Prawdopodobnie miały niewielki kontakt z człowiekiem. Psiaki zostały przekazane do naszej fundacji przez Pogotowie dla Zwierząt, które przeprowadziło interwencję po zgloszniu klientki, ktora chciala kupić pieska. Niestety nie wszystkie zwwierzęta przeżyły ponieważ "hodowcy" oszuści nie zastosowali żadnej profilaktyki dla szczeniat ani dorosłych psów. Zwierzęta były zarobaczone, zaniedbane, chore.

Fredzik szuka najlepszego domu lecz z uwagi na status prawny zostanie narazie przekazany na umowę czasową a pełna adopcja może odbyć się po zakończeniu postępowania. Jednak procedury zostaną wykonane jakby była to zwykła bezterminowa adopcja, gdyz psiak zostanie w wybranym domu na zawsze. Czekamy na zgłoszenia odpowiedzialnych osób. Fredzik to biała karta, którą trzeba zapisać.

Zgłoszenie do adopcji poprzez wypełnienia > formularza adopcyjnego< . Zastrzegamy jednak, że skontaktujemy się z wybranymi osobami, niestety nie mamy możliwości kontaktu z wszystkimi zgłaszajacymi. Prosimy o zapoznanie się z > proceduramiadopcyjnymi <

Fredzik [*]

30/08/2017

Nie ma [*] Nie ma już z nami naszego Fredzika... zniszczyła go pazerność, głupota i prymitywizm ludzki ! Na nic wszystko, odszedł i nic nie mogliśmy zrobić. Nie umierał czując człowieka, umierał w mękach, cierpieniu , wyjąc z bólu... Nie ma już naszego śledzika... Nie ma jego łapek mięciusich i oczek, które nam zaufały.. Stojąc z boku nie moglismy nic zrobić...

Na wymarzonego Pana czeka w fundacji Tosiu, to też psiak z fatalnej pseudohodowli. Tosiu to fantastyczny kumpel i towarzysz, psiak dla każdego. Jest lagodny i zrównowazony, bardzo przykazny i domagający się pieszczot. Dla Tosiaodpowiedni będzie nawet niedoświadczony opiekun. Gdyby ktoś zechciał po raz pierwszy miec psa to polecamy Tosia. Chlopak jest bardzo uroczy, choć życie go nie oszczędzało. Tosiu na pewne wady budowy, które jednak w niczym mu nie przeszkadzają. To mlody jamniczek, weterynarz ocenił go na 2-3 lata. Polecamy Tosia do adopcji i szukamy nalepszego domu. Pełna adopcja odbędzie się po zakończeniu postępowania sądowego jednak psiak może od razu praktycznie trafić do kochającego domu. On bardzo liczy na swój kawałek miejsca w sercu kogoś fajnego !

Zgłoszenie do adopcji poprzez wypelnienie > formularza adopcyjnego <. Koordynator psa odezwie się do wybranych osób. Z góry przepraszamy, ale nie mamy możliwości kontaktu z wszystkimi piszącymi.

25.08.2017

Kochani jako pierwszy swoje nowe życie rozpoczął dzisiaj Tosiu ! Po jamniczka przyjechała dzisiaj Pani Maria z Plocka a on ochoczo wskoczył do samochodu, jakby wiedział, że rusza do domu. Fantastyczny widok , gdy dwa serducha zaczynają bić dla siebie - ludzkie i jamnicze. Pani Maria odrazu zakochała sie w Tosiu ze wzajemnością oczywiście ( bo inaczej byśmy nie dali ! ). Tosiu podbija serca wszystkich - cieszymy się że ma dom a my dla Was dobre wiadomości w gąszczu problemów i niepomyślnych wieści.

Tosiowa sweet focia !

18.10.2017

Ktoś pytał o Tosia ?
Ano jest ! Tosiu ma się dobrze i prowadzi łóżkowe życie prawdziwego jamniora mimo, że jeszcze niedawno mieszkał w ciemnej szopie a przerośnięte pazury unienożliwiały mu chodzenie . Takie metamorfozy tylko w FJN !
zapoznajcie się z historią Tosia i innych psiaków które trafiły do nas z tej interwencji

Tośkowe święta !

25.12.2017

Pamiętacie Tośka ? Jeszcze by nie ! Tosiek ma teraz super życie u boku wspaniałej Pani ale nie zawsze tak było ... Tosiu większość życia spędził w ohydnej oborze wraz ze swoimi koleżankami z powodu pazerności ludzkiej i głupoty. Trafił dfo nas bardzo zaniedbany z przerośniętymi pazurami, ktore uniemożliwiały mu chodzenie. Teraz To już koniec ! Tosiek ( obecnie Fred ) wiedzie życie prawdziwego jamniora : jest to życie łóżkowe, kołderkowe, kocykowe.

Widokówka z życia Tośka !

22.04.2018

Nic nie może nas bardziej ucieszyć niż taki widok !
Oto nasz Tosiek ( teraz Fred ) nad morzem ze swoją Panią. Wspaniale, że psiak, który trafił do fundacji z naprawdę ciężkich warunków na teraz normalne życie i kochający dom. Dla nas to prawdziwa nagroda ( + NAJWAŻNIEJSZE PALIWO DO DZIAŁANIA ) za dość duży trud jaki wkładamy w ratowanie tych psiaków a dla Państwa też zapewne radość i namacalny dowód na nasza działalność - dowód najważniejszy, bo związany z celem działalności fundacji ! Bądźcie z nami ! Tochu pozdrawiamy Pańcię i ciebie kochany .

Historia Tosia i jego jamniczych współtowarzyszy >

Nowa "twarz" Tocha  !

19.10.2018

Czy ktoś rozpoznaje w tym zadowolonym i pościelowym jamniorku Tośka ? Raczej nie ponieważ Tosiek ( Obecny Fredzik ) zyskał nowa aparycję i nowy wyraz "twarzy" Dzieje się tak z pieskami, które dostają nowe życie i poznają co to szczęście, spokój, bezpieczeństwo.
Tosiu trafił do nas skrajnie zaniedbany, żeby nie powiedzieć złamany... Miał jednak szczęście szybko znaleźć dom. Cieszymy się widokiem Tośka / Fredzika na kanapie, dla nas to największa nagroda !

Tosiek !

24.12.2018

Wesołych Świąt życzy Fredzik ( czyli nasz Tochu ) i jego Duża !

Fredzik na wakacjach !

02.09.2019

Statystycznie nasi podopieczni częściej spędzają urlopy nam morzem niż my! Hmmm może dlatego, że my w ogóle nie mamy urlopów? Odpoczywamy jednak patrząc na takie zdjęcia! Wspaniały duet, wspaniałe wakacje i wspaniałe życie skrzywdzonego kiedyś psa! Bądźcie szczęśliwi długie lata!
"Witam serdecznie! Świętujemy z Fedzikiem nasze drugie adopciny nad morzem i chcemy bardzo serdecznie pozdrowić z Kołobrzegu."

-------------------------------------------------------------------------------------------

Na niedzielę tylko Tochu !

15.12.2019

W miły,  niedzielny dzionek  Tosiu vel Fred ! Nasz piękny, kochany chłopak .Trafił do nas z pseudohodowli. Bardzo szybko wypatrzyła go pani Maria i zabrała do domu. Dziś są zgranym, wpatrzonym w siebie duetem. Czasem zdarza mu się lekko nabroić, ale co tam! Takiemu psiakowi można wybaczyć przecież wszystko!

---------------------------------------------------------------------------------------------

Fredzik szykuje się do świąt !

24.12.2019

Hej Ludziki na jakim etapie przygotowań jesteście ? Bo ja na zaawansowanym. Jamnik Fredzio ( dawny Tochu ).

------------------------------------------------

Jak zostać jamnikiem !

26.04.2020

Gdy adoptowałaś jamnika z fundacji i.... przeszłaś ogromną metamorfozę. Na zdjęciu nasz Tochu vel Fredzik i jego śliczna Pańcia.

Tochu vel Fredzik !

09.08.2020

Dzisiaj dobranoc mówi Wam Fredzik ( fundacyjny Tosiek ), jamnior, który znalazł swoje miejsce na ziemi a można nawet powiedzieć, że zrobił karierę w stylu amerykańskim.
Więcej o Tochu vel Fredziku w jego profilu poniżej
zdjęcie wykonała Pańcia Fredzika źródło : Klub Jamników.

Historia Tosia i jego jamniczych współtowarzyszy: 

------------------------------------------------------------------------------------------

Fredzik pozdrawia !

 

26.10.2020

 

Całusy i najlepsze życzenia od Fredzika i matki dla wszystkich jamniorkow w dniu Waszego Święta !

 

 

 

----------------------------------------------------------------------------

 

5 adopciny Fredzika

27.08.2022

 

Kochani, te dwie fantastyczne osoby na zdjeciu to nikt inny jak Fredzik ( fundacyjny Tosiek ) ze swoją Dużą , Panią Marią. Zdjęcie nie tylko z nadmorskich wakacji ale też wykonane na specjalną okazję, mianowicie Fredzik i jego Pancia obchodzą 5 adopciny ! To wspaniała rocznica ! Dla nas szczególnie ważna, bo jako żywo stoi nam przed oczami Fredzik zaniedbany, umęczony, cierpiący... odebrany wraz z innymi zwierzakami z tragicznych warunków... Takie zdjęcia, takie rocznice i to, że o nas pamiętacie dodają nam skrzydeł, energii i w trudnych chwilach przekonania, że warto !

więcej informacji o Feredziku i jego historia w linkach poniżej

 

 

 

 

Ruda to młodziutka suczka w typie jamnika, która trafiła pod opiekę fundacji po odebraniu jej i innych zwierzart podczas interwencji. Psy były skarajnie zaniedbane, trzymane w złych warunkach i jak się potem okazało chore. Nie wiemy jakim cudem Ruda i jej siostry [pomimo, że bardzo się boją czlowieka garną się do niego. Z początku wcale nie chcialy podejsć ale po tygodnniu dobrego karmienia i głaskania przekonały sie, że człowiek może kojarzyć się  z czymś miłym... Dla Rudej i jej sióstr szukamy domów lecz z uwagi, że psiaki są depozytem w postępowaniu karnym będzie to adopcja tymczasowa do zakończenia sprawy sądowej. Dopiero po wyroku sądu dokanamy adopcji całowitej.

Obecnie suczki potrzebują człowieka, który pokaże im dobre życie i zapewni najlepsze warunki, tylko do takich domów moga trafic te maleństwa. Sunie waza po 5-6 kg, większe nie urosną ponieważ mają już 7-8 mc. Osoby chetne adoptować zwierzaka muszą się jednak liczyć z tym, że trzeba go wszystkiego nauczyć, jak szczeniaka. Suczki sa bardzo mlode a do tej pory żyły w szpoie, oborze... Poszukujemy osób nastawionych na pomoc dla tych zwierzaków. Jamniczki sa bardzo mile lecz nieco psotne, skoczne i trzeba będzie odpowiednio jej wychować. Każda z nich jest bardzo łagodna i uległa, pomimo lęku nie przejawiają żadnej agresji czy innej formy obrony lecz poddają się czlowiekowi.

Zgłoszenie do adopcji poprzez wypelnienie > formularza adopcyjnego <. Koordynator psa odezwie się do wybranych osób. Z góry przepraszamy, ale nie mamy możliwości kontaktu z wszystkimi piszącymi. Każdy, kto wypełnia formularz adopcyjny powien liczyć się z brakiem odzewu.

Prosimy o wsparcie finansowe dla psiaków, które będą wymagaly leczenia, profilaktyki, dobrej karmy. Będziemy wdzięczni za każdą pomoc :

ING BANK ŚLĄSKI Spółka Akcyjna
89 1050 1070 1000 0023 6437 4286
--------------------------------------------------
SWIFT: INGBPLPW
Fundacja Jamniki Niczyje
ul Łagodna 85/4
43-300 Bielsko Biała
--------------------------------------------------
paypal:poczta@jamnikiniczy>je.pl
--------------------------------------------------
w tytule : "jamniki z pseudohodowli"

Ruda z domu !

04.12.2017

Bez zbędnych wstępów - Ruda w domu!
"To już trzy miesiące Daszeńki (Rudej) w naszym domu. To pojętna dziewczynka, po trzecim dniu wiedziała, że jamniki śpią w łóżku. W ciągu dwóch tygodni nauczyła się załatwiać poza domem, czasem zdarza się jej nasiusiać, ale na specjalną matę, przeznaczoną do tego celu. Szybko też zaczęła reagować na nowe imię. Nasz jamniczy skarb i szczęście to wielka pieszczocha i łakomczuch, waży teraz 6 kg, jest szczuplutka, ale nie chuda, może się pochwalić piękną figurą (oprócz niesłychanej urody, rzecz jasna). Daszka to cudowna psina, czuła i kochająca, choć nadal bojaźliwa w stosunku do obcych. Broni domu, jako swojego terytorium, przed gośćmi głośnym szczekaniem, na razie trudno ją tego oduczyć. Jest dosyć uległa, jak na jamnika, bardzo skoczna i wesoła. Ale, ale, żeby nie było tak słodko, ten mały opryszek ma na swoim koncie akty chuligańskie. Mianowicie trzy poduszki uległy unicestwieniu, a kara była surowa acz sprawiedliwa (aaa, mamaaaa, moje brzucho nie było za karę przez trzy godziny pocałowane, okrucieństwo nie do przyjęcia, te poduszki w ogóle nie chciały się ze mną bawić, tylko leżały, a to białe coś z ich środka na mnie napadło, o co tyle hałasu?!).
A teraz oddaję głos Daszeńce.
"Moje kochane Ciocie z Fundacji, bardzo Wam dziękuję, że się mną zaopiekowałyście, kiedy nas zabrano z tej okropnej szopy. Dałyście mi ciepły dom, jedzenie do syta, a przede wszystkim miłość. Nie wiedziałam, że ktoś może mnie i moich towarzyszy niedoli pokochać, to cudowne uczucie. Choć krótko u Was mieszkałam, wyprowadziłyście mnie na czło..., eee, co ja gadam, na psa. Bardzo się cieszę, że Tosiu, Toska, Czarka i Wilma mają swoje domy. Tylko bardzo płakałam, jak umarł Fredzik, przecież ja z nim jadłam z jednej miski i razem spaliśmy na kocyku. Tak bardzo chciałabym, żeby wszystkie pieski, zwłaszcza te starsze, miały swój dom na zawsze, tak jak ja. Bardzo mocno i mokro Ciocie całuję, nigdy Was nie zapomnę, wasza Daszeńka".

Ruda vel Dasza świątecznie !

24.12.2017

Ruda vel Dasza przesyła wszystkim życzenia Wesołych Świąt !
to pierwsze święta suni w domowych, godnych warunkach, Dasza trafiła do nas z brudnej obory, gdzie wraz z innym psiakami była trzymana na krótkich łańcuchach. Teraz życie jamniczki zmieniło się : życzymy wszystkiego najlepszego Daszy i jej Rodzinie !

Dasza na kanapie !

03.07.2018

Daszeńka ( fundacyjna Ruda ) odezwała się do nas po 10 miesiącach od zamieszknia ze swoimi Dużymi ! Sunieczka ma się dobrze i uczy się życia pod czujnym okiem swoich opiekunek. Dasza trafiła do nas w lipcu zeszłego roku z interwencji zabrana wprost z ciemnej obory wraz z innymi psiakami. Zwierzaki były wychudzone zaniedbane, nie widziały świata żyjąc na krótkich lańcuchach. Dzisiaj dla tych psiaków to już tylko zmora przeszłości, która pod wpływem starań opiekunów odchodzi w zapomnienie. Daszka ma normalne życie tak jak jej współtowarzysze . Pozdrawiamy Rodzinkę sunieczki

Rok Daszeńki !

02.09. 2018

Kochani czy wiecie , że minął rok Daszeńki ( fundacyjnej Rudej ) w nowym domu ? Tak, tak... czas leci a my możemy teraz cieszyć się takimi widokami jak na załączonym obrazku ! Jednak nie zawsze tak było. Wcześniej Daszeńka wraz z innymi jamniczkami żyła w skrajnych warunkach i z tego powodu została interwencyjnie odebrana przez PDZ. Dzisiaj i dla niej i dla nas są to przykre wspomnienia. Mamy nadzieję, że zatrą się one całkowicie w pamięci tej uroczej suczynki. Żyj nam szczęśliwie kochana Daszeńko ! Pamiętamy o tobie !

Pozdrawia Ruda !

26.09.2018

Daszeńka jesiennie !

24.10.2018

Oto Daszeńka ( lub nasza prozaiczna Ruda ) w odsłonie jesiennej. Przyjemnie popatrzeć na zdjęcia szczęśliwego psiaka i naładować bateryjki do rozwiązywania kolejnych jamniczych problemów. Czy dopada nas jesiennie zmęczenie ? Nie może ! To trudny czas dla zwierzaków, jesień, zima, okres w którym najtrudniej im przetrwać...
Cieszymy się Daszeńko, że chociaż twoja niedola skończona. Historię Daszy ( fundacyjnej Rudej ) i jej współtowarzyszy niedoli można poznać na naszym forum.

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Ruda vel Dasza światecznie !

22.04.2019

Serdeczności przesyła też nasza Dasza ( fundacyjna Ruda. która ma szczęście już drugą Wielkanoc spędzać w domowych pieleszach !

------------------------------------------

Dwa lata Daszki !

04.09.2019

Kolejna rocznica adopcji! Ruda vel Daszka i jej dwa lata w domu. Prawdziwym, kochającym, własnym domu/ Życzymy wszystkiego dobrego na kolejne lata!
"Dziś mijają dwa lata od adopcji Daszki. Serdecznie pozdrawiamy wszystkich, ale szczególnie gorąco Panie z Fundacji Jamniki Niczyje i ich podopiecznych, zarówno już adoptowanych, jak i nadal czekających na swój dom."